Ostatnie dni spędziłam u babci, jakoś tak wyszło, dostępu do internetu nie miałam więc nie było jak pisać na blogu ! Takto tylko leniuchowałam, dzisiaj tylko poszłam na małe zakupy i wieczorem wróciłam do domu. Gdy weszłam na komputer odrazu przywitała mnie miła niespodzianka :) Moja najbliższa koleżanka przyjeżdża wcześniej z Niemiec i będzie już jutro i będziemy mogły po prawie miesiącu sie wreszcie spotkać... Bardzo sie ciesze bo jest naprawde dużo do opowiadania a tak przez internet nie da sie tak opisać.
Pogoda sie u nas zmieniła i jest troche chlodniej ale to dobrze że nie jest aż tak gorąco bo tylko by sie siedziało w domu.
Dzisiaj wrzucam kilka inspiracji a jutro nowy post :)