poniedziałek, 5 sierpnia 2013

today

Hejka :)
Zaczne od tego że w ostatnim poście pisałam że nakładam ogórki na twarz, chciałam zobaczyć jaki będzie efekt ... no i taki był efekt że wyskoczyły mi krostki, buzia stała sie czerwona. Jedyne co to troche sie napięła i tyle. Więc jak coś to raczej nie radze używać ogórków.

Dzisiaj leniuchowałam a potem znudzona leniuchowaniem zabrałam sie za prasowanie wielkiej sterty ubrań. Potem pojechałam na chwile do babci, aby pomogła mi przerobić spódniczke. Była za długa a miała ładny wzorek więc szkoda by było wyrzucić.

I dzisiaj chciałam pojeść takich zdrowszych (jak to niektórzy mówią ) i takich jak w niektórych książkach piszą dla odchudzania rzeczy.

- Na śniadanie wybrałam borówki, do tego rukola z roszponką i cytrusowa herbatka. Bardzo lekkie śniadanko .



- A na obiado-kolacje jogurt naturalny z dodatkiem borówek i płatek owsianych. Mmm pycha ^^





przerobiona spódniczka. Jezus nie moge sie napatrzyć na ten wzorek ^^

A wy co tam dzisiaj robiłyście ?

Dobranoc ;*

2 komentarze:

Dziękuje za każdy komentarz i zapraszam do obserwowania i do wchodzenia na bloga :) Dostaniecie lizaka :D