Witam Was !!
Nie było mnie długi czas i odrazu przepraszam ale miałam mało czasu na komptuerze i w niedziele wróćiłam z gór , a tam nie miałam wogóle internetu, więc nie miałam jak sie z wami kontaktować chociaż bardzo chciałam.
W czwartek wyjechałam w góry a dokładnie do Zębu koło Zakopanego . Ktoś był ? Ja tam byłam już kolejny rok i cały czas mi sie nie znudziło i cały czas mi sie podoba. Za dużo niestety nie chodziliśmy, bo każdemu sie nie chciało a ja chciałam na najwyższe góry wchodzić... No maks na Kasprowy Wierch ^^ Ale takto bardzo mi sie podobało , szczególnie że nie byłam z rodzicami tylko z rodziną z Angli, która przyjechała na wakacje. Jak wróciliśmy to czekała na nas ciocia, która również przyjechała z Angli i teraz dwa tygodnie trzeba sie cieszyć nimi zanim wyjadą i kolejny rok nie będziemy ich widzieć niestety.
Jutro napewno pojawi sie post i może jeszcze dzisiaj ale zobaczymy ^^ Jak narazie macie zdjęcia z wyjazdu.
Kuzyn, Maksiu ''prawdziwy mężczyzna'' (jak to on sie sam nazywa ) hehe ^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz i zapraszam do obserwowania i do wchodzenia na bloga :) Dostaniecie lizaka :D