Dzisiaj niedziele i caly czas pada a dokladnie leje... zamiast ladnej pogody na zakonczenie krotko trwajacego 3 dniowego dlugiego weekendu to leje. I z tego powodu ze leje to dzisiaj mialam bardzo leniwy dzien... tak fajnie jak sie nigdzie nie spieszy i wychodzisz pozno to masz tak pol dnia na wyszykowanie sie. Ja bardzo czesto jakos tak robie ze sie umaluje cos tam porobie potem sie ubiore znowu cos tam porobie i sie uczesze i wszystko tak poowoli. Kocham takie uczucie ^^ no i dzisiaj zrobilam pyszne ciasteczka z dżemem jabłkowym i z czekolada takie dwa rodzaje. Tylko ze zrobilam je po 15 a jak wrocilam po 19 to zostaly tylko 3.... wszystko zjedli. Ale jutro zrobie wiecej i wiecej bedzie dla mnie hehhe ^^ no a teraz ide sie pouczyc francuskiego a wy piszcie w komentarzach jak minela wam niedziela... chociaz jeszcze nie minela ale piszcie ;D
ciasteczka przed włożeniem do piekarnika ^^
U mnie podobnie,przez weekend nie dało się zbytnio nigdzie wyjść,bo padało,ale za to wyspałam się odpoczęłam i zabrałam się za treningi :))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://beautyloverssss.blogspot.com/
A ja wciąż ubolewam nad brakiem piekarnika :(
OdpowiedzUsuńświetny blog :) podoba mi się jak piszesz, właściwie wszystko mi się podoba, będę tu zaglądać oraz zapraszam do siebie luuvmy.blogspot.com + obserwujemy ? :)
OdpowiedzUsuńjak sie upiekły to pewnie były pyszne :D
OdpowiedzUsuńWyglądają b. smakowicie!
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO MNIE:*
super blog! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://fortunatelysad.blogspot.com/ :D